Kaczyński dyscyplinuje Girzyńskiego. Chodzi o wywiad na temat Smoleńska
Prezes PiS poprosił o wyjaśnienia Zbigniewa Girzyńskiego. Chodzi o wywiad, jakiego poseł udzielił "Rzeczpospolitej". Jarosław Kaczyński chce się dowiedzieć, co miał na myśli Girzyński.
Girzyński odpowiadał na pytanie, kto politycznie zyskuje na mówieniu o zamachu na życie prezydenta Lecha Kaczyńskiego. "Obserwując scenę polityczną i rosnącą pozycję polityczną Antoniego Macierewicza, budowaną na wyjaśnieniu katastrofy smoleńskiej, gołym okiem widać, że tylko Macierewicz mógłby dzisiaj zbudować nową partię polityczną, która mogłaby osiągnąć sukces" - powiedział poseł PiS.
Kaczyński stwierdził, że odczucia Girzyńskiego są całkowicie subiektywne i zupełnie oderwane od rzeczywistości. "Partia jest szeroka, więc są różne odczucia różnych ludzi" - skomentował. Zapowiedział również, że chce, by Girzyński wyjaśnił, o co mu chodziło, kiedy podejmował decyzję o udzieleniu tego wywiadu.
Macierewicz zaś zignorował słowa Girzsyńskiego, mówiąc że z Kaczyńskim współpracuje od 35 lat, czyli "mniej więcej tyle, ile pan Girzyński ma lat".
( http://www.fronda.pl/a/kaczynski-dyscypl...27643.html )
PiS jest lepszy niż kabaret.
Prezes PiS poprosił o wyjaśnienia Zbigniewa Girzyńskiego. Chodzi o wywiad, jakiego poseł udzielił "Rzeczpospolitej". Jarosław Kaczyński chce się dowiedzieć, co miał na myśli Girzyński.
Girzyński odpowiadał na pytanie, kto politycznie zyskuje na mówieniu o zamachu na życie prezydenta Lecha Kaczyńskiego. "Obserwując scenę polityczną i rosnącą pozycję polityczną Antoniego Macierewicza, budowaną na wyjaśnieniu katastrofy smoleńskiej, gołym okiem widać, że tylko Macierewicz mógłby dzisiaj zbudować nową partię polityczną, która mogłaby osiągnąć sukces" - powiedział poseł PiS.
Kaczyński stwierdził, że odczucia Girzyńskiego są całkowicie subiektywne i zupełnie oderwane od rzeczywistości. "Partia jest szeroka, więc są różne odczucia różnych ludzi" - skomentował. Zapowiedział również, że chce, by Girzyński wyjaśnił, o co mu chodziło, kiedy podejmował decyzję o udzieleniu tego wywiadu.
Macierewicz zaś zignorował słowa Girzsyńskiego, mówiąc że z Kaczyńskim współpracuje od 35 lat, czyli "mniej więcej tyle, ile pan Girzyński ma lat".
( http://www.fronda.pl/a/kaczynski-dyscypl...27643.html )
PiS jest lepszy niż kabaret.