Wielokrotnie kibice powołują się na pozycję pięściarzy w rankingu boxrec. Jednak jak wiadomo boxrec to rating, matematyka, a nie żaden wyznacznik właściwej klasy sportowej pięściarza. Samego rankingu boxreca nie biorę na poważnie (raczej portal jest bardzo przydatny od strony historycznej, a także bieżącej rozpiski walk). Oto kilka absurdów boxrecowych z rankingu p4p:
Guillermo Rigondeaux – 18 miejsce
Fenomenalny Kubańczyk jest notowany tylko na 18 miejscu. Jest to w tym przypadku sprawka małej ilości walk Rigo. Cóż, nie jakość, a czasami ilość.
Yoan Pablo Hernandez – 20 miejsce
Zawodnik owszem topowy jeżeli chodzi o criuserweight, ale także posiadający szereg wielu ograniczeń. Wyprzedza takich pięściarzy jak choćby Mickey Garcia, Matthysse, czy Donaire.
Kubrat Pulev – 28 miejsce
Bułgar jest bardzo solidnym zawodnikiem, ale 28 miejsce na świecie jest absurdem. Szczególnie, że wyprzedza tak znakomitych pięściarzy jak Haye, Salido, Gamboa, czy Molina.
Tyson Fury – 36 miejsce
Prospekt, który w swojej karierze nie pokonał jeszcze żadnego ściśle topowego zawodnika. Do tego posiadający szereg ograniczeń.
Alexander Povietkin – 37 miejsce
Pięściarz, który 2 rundy dochodził do siebie po ciosach przeciętnie bijącego Czagajewa, a do tego będący kilkukrotnie zagrożony przez Marco Hucka nie zasługuje na miejsce w top 50 p4p. Poza tym słaby mistrz.
Tony Thompson – 45 miejsce
Past prime Thompson został wywindowany poprzez zwycięstwo nad prospektem Pricem. Jednak jest to zawodnik past prime, który nie odegra już poważniejszej roli w swojej kategorii wagowej. (Bezpośrednio wyprzedza Kesslera i Chrisa Johna)
Robert Helenius – 49 miejsce
Tu nawet nie trzeba komentarza.
Oto lista znaczących pięściarzy, która została wyprzedzona w rankingu p4p boxreca, przez ww zawodników:
- Mike Alvarado
- Erislandy Lara
- Brandon Rios
- Miguel Cotto
- Zab Judah
- Amir Khan
Wniosek z tego znany od wieków: traktuj boxreca z przymrużeniem oka.
Guillermo Rigondeaux – 18 miejsce
Fenomenalny Kubańczyk jest notowany tylko na 18 miejscu. Jest to w tym przypadku sprawka małej ilości walk Rigo. Cóż, nie jakość, a czasami ilość.
Yoan Pablo Hernandez – 20 miejsce
Zawodnik owszem topowy jeżeli chodzi o criuserweight, ale także posiadający szereg wielu ograniczeń. Wyprzedza takich pięściarzy jak choćby Mickey Garcia, Matthysse, czy Donaire.
Kubrat Pulev – 28 miejsce
Bułgar jest bardzo solidnym zawodnikiem, ale 28 miejsce na świecie jest absurdem. Szczególnie, że wyprzedza tak znakomitych pięściarzy jak Haye, Salido, Gamboa, czy Molina.
Tyson Fury – 36 miejsce
Prospekt, który w swojej karierze nie pokonał jeszcze żadnego ściśle topowego zawodnika. Do tego posiadający szereg ograniczeń.
Alexander Povietkin – 37 miejsce
Pięściarz, który 2 rundy dochodził do siebie po ciosach przeciętnie bijącego Czagajewa, a do tego będący kilkukrotnie zagrożony przez Marco Hucka nie zasługuje na miejsce w top 50 p4p. Poza tym słaby mistrz.
Tony Thompson – 45 miejsce
Past prime Thompson został wywindowany poprzez zwycięstwo nad prospektem Pricem. Jednak jest to zawodnik past prime, który nie odegra już poważniejszej roli w swojej kategorii wagowej. (Bezpośrednio wyprzedza Kesslera i Chrisa Johna)
Robert Helenius – 49 miejsce
Tu nawet nie trzeba komentarza.
Oto lista znaczących pięściarzy, która została wyprzedzona w rankingu p4p boxreca, przez ww zawodników:
- Mike Alvarado
- Erislandy Lara
- Brandon Rios
- Miguel Cotto
- Zab Judah
- Amir Khan
Wniosek z tego znany od wieków: traktuj boxreca z przymrużeniem oka.