W najbliższą sobotę 30 marca najciekawszym bokserskim wydarzeniem będzie gala w Filadelfii z czterema ciekawymi pojedynkami:
Ołeksandr Hwozdyk vs Doudou Ngumbu – półciężka o pas WBC
Missmatch. W pierwszej obronie pasa pogromca Adonisa Stevensona zmierzy się z bardzo dobrym, a nawet wybitnym.... journeymanem. Ngumbu to naprawdę dobry bokser, ale do klasy Hwozdyka mu daleko. Zwycięzca jest oczywisty, choć wygrana przed czasem już mniej.
Kudratiłło Abdukachorow vs Keita Obara – półśrednia
Debiut w USA bardzo dobrego Uzbeka znanego dotąd głównie z sukcesów na ringach ojczyzny i Dalekiego Wschodu. Japończyk słynie z mocnego ciosu i … szklanej szczęki. Raczej jest bez szans.
Christian Mbilli vs Christopher Pearson – średnia
Na amerykańskim ringu zadebiutuje również największa nadzieja bokserska Francji. Pięściarz rodem z Kamerunu zmiótł z ringu wszystkich 13 dotychczasowych rywali i zapewne uczyni to samo z solidnym średniakiem Pearsonem.
Ray Robinson vs Egidijus Kavaliauskas – półśrednia
Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż Litwin dostanie title shota, na którego już dawno zasłużył. Tym razem podsuwają mu rutynowanego i dobrego technicznie Robinsona, zapewne licząc że ów wygra dzięki atutom własnego ringu i układu stylów (out-boxer vs slugger). Próżne nadzieje. Kavaliauskas pozamiata rywalem ring.
Ołeksandr Hwozdyk vs Doudou Ngumbu – półciężka o pas WBC
Missmatch. W pierwszej obronie pasa pogromca Adonisa Stevensona zmierzy się z bardzo dobrym, a nawet wybitnym.... journeymanem. Ngumbu to naprawdę dobry bokser, ale do klasy Hwozdyka mu daleko. Zwycięzca jest oczywisty, choć wygrana przed czasem już mniej.
Kudratiłło Abdukachorow vs Keita Obara – półśrednia
Debiut w USA bardzo dobrego Uzbeka znanego dotąd głównie z sukcesów na ringach ojczyzny i Dalekiego Wschodu. Japończyk słynie z mocnego ciosu i … szklanej szczęki. Raczej jest bez szans.
Christian Mbilli vs Christopher Pearson – średnia
Na amerykańskim ringu zadebiutuje również największa nadzieja bokserska Francji. Pięściarz rodem z Kamerunu zmiótł z ringu wszystkich 13 dotychczasowych rywali i zapewne uczyni to samo z solidnym średniakiem Pearsonem.
Ray Robinson vs Egidijus Kavaliauskas – półśrednia
Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż Litwin dostanie title shota, na którego już dawno zasłużył. Tym razem podsuwają mu rutynowanego i dobrego technicznie Robinsona, zapewne licząc że ów wygra dzięki atutom własnego ringu i układu stylów (out-boxer vs slugger). Próżne nadzieje. Kavaliauskas pozamiata rywalem ring.